Codzienna, poranna higiena jest niezbędna w celu profilaktyki chorób, ale także w celu samoobserwacji organizmu. Ajurweda zaleca, by o poranku, oprócz mycia zębów, oczyścić m.in. język, gardło, oczy czy nos.

Do niedawna nikt w Europie nie zwracał uwagi na mycie języka. Dopiero w ostatnim czasie pojawił się ten trend.

Język to prawdziwa mapa, to papierek lakmusowy stanu twojego organizmu. Warto mu się przyglądać z samego rana, zanim sięgnąłeś po jedzenie. To, na czym powinieneś skupić swoją uwagę jest nalot na języku. Jego umiejscowienie, grubość i kolor. Na ten moment obserwuj tylko jak zmienia się on w zależności od Twojej diety i stylu życia.

Ajurweda pozwala na zidentyfikowanie chorób, osłabienia danego organu na podstawie tego, jak wygląda język. Nalot na języku jest odpadem naszego organizmu - jak pot czy mocz. Jego lokalizacja może wskazywać np. na słaby ogień trawienny, osłabienie danego narządu, toksyny czy na chorobę.

W Ajurwedzie do czyszczenia języka używa się miedzianej skrobaczki. Dlaczego? Na skrobaczce będziesz mógł zaobserwować co zebrało się na języku. Skrobaczka kosztuje ok. 15 zł i starczy Ci na długi czas. Miedź ma działanie antybakteryjne i na co dzień wystarczy przemywanie czyścika gorącą wodą. Od czasu do czasu czyścisz skrobaczkę cytryną i solą. Skrobaczkę kupisz w sklepach internetowych. Znajdziesz ją m.in.:

https://mentalnyogrod.pl/ajurweda/czyscik https://indyjskie-produkty.pl/joga/miedziany-czyscik-do-jezyka-38

Jak czyścić język

Umieść czyścik z tyłu. Uważając, by nie naciskać zbyt mocno przesuń go do przodu, delikatnie usuwając warstwę osadu Powtarzaj ten proces 4-6 razy.

Dodatkową korzyścią czyszczenia języka jest... poprawa smaku. Twoje kubki smakowe, które były pokryte nalotem - odżyją. :)